
W niedziele po raz 4 w tym sezonie odwiedziliśmy z Andrzejem łowisko w Rymanowie.Nic nie złowiliśmy,ale zaczęły się brania.Ok.południa usłyszałem jazdę i dzwięk mojego sygnalizatora,niestety nie zdążyłem zaciąć ryby.Sądząc po odjeżdzie ryba miała powyżej 10 kg.Jest wiosna i musimy pamiętać że brania karpia będą ostrożne,dlatego radzę nie odchodzić za daleko od wędek.


